• Przegląd Lotniczy

Pierwsze takie zdjęcie własnoręcznie zrobiłem w 2002 roku. Była to sesja air-to-air samolotu TL-96 Star. Nie miałem wówczas na ten temat większego pojęcia, ale starałem się sprostać poleceniu służbowemu: „pojedź, poleć, zrób”. Zdjęcia te z dzisiejszego punktu widzenia określiłbym mianem „kompletnej kaszany”. Były one jednak ważnym punktem wyjścia do rozważań co mógłbym zrobić lepiej.

Możliwości wynikające z pracy w miesięczniku „Przegląd Lotniczy”, nauka na własnych błędach, sprzętowy „wyścig zbrojeń”, doświadczenie z zakresu postprodukcji fotograficznej i wreszcie potrzeba podnoszenia osobistej poprzeczki, pozwoliły mi przez lata wypracować pewien styl i standard. Standard, dzięki któremu z każdego lotu jestem w stanie przywieźć udane zdjęcia, a przede wszystkim zrealizować sesję air-to-air w zaplanowany, uporządkowany i bezpieczny sposób. Niebagatelny wpływ na to ma także doświadczenie za sterami (samolotowa licencja turystyczna) oraz praca w służbach ruchu lotniczego (Służba Informacji Powietrznej w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej).

W ciągu przeszło 10 lat przyglądania się samolotom z tej jakże nietypowej perspektywy, wziąłem udział w około 100 sesjach air-to-air. Mimo to ciągle jest jeszcze wiele samolotów–marzeń, które chciałby kiedyś sfotografować.

 

Wszystkie zdjęcia umieszczone na tej stronie, są chronione międzynarodowym prawem autorskim. Bez mojej pisemnej zgody, żadne ze zdjęć nie może być wykorzystywane w celach komercyjnych i niekomercyjnych, dla zysku lub non-profit. Jeśli jesteś zainteresowany wykorzystaniem zdjęć, skontaktuj się ze mną: